23.02.2013

Val di Fiemme - K-95

Cześć, 
Jesteśmy już po konkursie na skoczni K-95 na MŚ w Val di Fiemme. 
Nadzieje na medale dla Polaków były duże, ale jak to powiedział dzisiaj trener Kruczek: 
"Nie rozdaje się medali przed konkursem"
Kamil po pierwszej serii był 2, lec drugi skok nie był tak udany. Całe zawody zakończył na miejscu 8. 
Widziałam wiele komentarzy z wyzwiskami do Kamila. Osobiście uważam że takie zachowanie jest nie na miejscu. Mimo że zepsuł skok nie zasługuje na to. Należy go teraz wspierać.
Nie można być kibicami sukcesu, pamiętajcie o tym. Ja zawsze będę wierzyła w Kamila i trzymała za niego kciuki najmocniej jak będę potrafiła. 


"W tej chwili czuję się naprawdę fatalnie i nie wiem co mówić. Nie chcę powiedzieć czegoś, czego potem będę żałował. Psuję kolejne zawody i to jedne z najważniejszych w moim życiu. Była ogromna szansa na to, żeby zrobić tu super wynik, a ja tę szansę po prostu wypuściłem z rąk. O to jestem najbardziej zły. Te dwa pierwsze dzisiejsze skoki były bardzo dobre, takich jeszcze tutaj nie oddawałem. To były najlepsze skoki tego tygodnia i wystarczyło to powtórzyć w drugiej serii, a ja tymczasem oddałem jeden z najgorszych swoich skoków.
Nie czułem żadnej tremy, presji. Czułem, że wszystko jest w porządku, byłem odprężony, nie mam pojęcia co się stało. Naprawdę nie wiem jaki błąd tu zrobiłem, w tej chwili nie potrafię sobie go nawet przypomnieć. Nie mogę się doczekać, żeby zobaczyć ten skok na wideo, aby sprawdzić, co ja tam zrobiłem. Również problemy przy lądowaniu wynikały z tego błędu.
Gdy jestem w dobrej dyspozycji to nie ma znaczenia, który jadę w danej serii. Wystarczyło skoczyć normalny skok, a teraz cieszyłbym się z miejsca na podium. Ta moja forma jest dobra, chociaż może nie jakoś super-stabilna. Co tu wiele mówić, medal był na wyciągnięcie ręki, tylko ja tę rękę cofnąłem..."

~Kamil Stoch po zakończeniu zawodów




__________________________________________________

Dzisiejsze podium: 

1. Anders Bardal 
2. Gregor Schlierenzauer
3. Peter Prevc 


Gratuluję! Bardzo się im należało! :) 

Maciek zakończył konkurs na miejscu 11, Piotrek na 27, a Dawidowi niestety nie udało się wejść do finałowej rundy. (31)

Anders Bardal: 


__________________________________________________

Dopiero dzisiaj dowiedziałam się o wypadku Kazacha. 


Jest mi bardzo smutno, tym bardziej że Yevgeny Levkin był moim ulubionym skoczkiem z Kazachstanu. Zawsze lubiłam w nim ten optymizm. 
Komentator mówł że Levkin jest sparaliżowany. Poszperałam w internecie i nie znalazłam na ten temat informacji. Wiem tylko że miał wypadek samochodowy i musiał przejść transfuzję krwi. 
Wiecie coś więcej? 
Piszcie w komentarzach - bardzo Was proszę. 

__________________________________________________

Przepraszam że tylko w języku polskim, ale i tak pewnie bloga nie czyta nikt spoza granicy kraju.:)
Dziękuję ślicznie za każdy komentarz! 
Agata.

9 komentarzy:

  1. Smutno mi się robi, gdy oglądam ten wywiad. Nie wyobrażam sobie co może teraz przeżywać Kamil. Jest on wielkim sportowcem, są kolejne zawody. Wszyscy w Niego wierzymy. Wierzymy, że się uda. W pierwszym skoku pokazał, że jest w bardzo dobrej formie. Teraz trzeba trzymać kciuki, żeby takie DWA DOBRE SKOKI oddał w następnym konkursie.

    OdpowiedzUsuń
  2. Wspaniały blog, jesteś bardzo zdolna :3

    OdpowiedzUsuń
  3. fajny bloog :) i notka też super :) smutno po konkursie :((

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. dziękuję:) ano smutno... mam nadzieję że Polacy pokażą jeszcze na co ich stać :)

      Usuń
  4. jak to jak czytalam i ogldalam te wywiady wczorJ TO SIE POLKALAMA TAK JAK KAMIL : A BLOG SUPER JRTSES BARDZO FAJNA

    OdpowiedzUsuń
  5. haha sama sobie piszesz te komenty w stylu: super blog, zdolna jesteś itp...???hahah

    OdpowiedzUsuń